VSoft to nie tylko dostawca oprogramowania, ale skuteczny i wieloletni partner w biznesie

Rozmowa z Jakubem Głąbem i Łukaszem Kawulokiem, wiceprezesami zarządu spółki VSoft.

Wywiad został przeprowadzony przez redakcje Puls Biznesu w ramach publikacji rankingu „Gazele Biznesu”, którego laureatem jest VSoft.

Tworzycie od ponad 27 lat rozwiązania informatyczne dla sektora finansowego. W jakich obszarach wspieracie swoich klientów?

JG: Sektor finansowy to niewątpliwie nasza najmocniejsza strona, od finansów wszystko się zaczęło. W tym obszarze realizujemy najwięcej projektów, mamy największe kompetencje biznesowe i techniczne. Sektor finansowy jest też motorem napędzającym rozwój technologii, szczególnie jeśli pracuje się z największymi instytucjami. Windykacja, szeroko rozumiany obszar kredytowy, scoringowy, raitngowy, a także ubezpieczeniowy – to obszary, w których wspieramy naszych klientów.

ŁK: Mamy również rozwiązania dla rozliczeń finansowych, podatków, nieruchomości, łączności z bazami zewnętrznymi oraz różnej wielkości dedykowane systemy rozwiązujące konkretne potrzeby klientów.

Które z oferowanych przez was rozwiązań cieszą się największą popularnością?

JG: Większość z naszych systemów to rozwiązania dedykowane, tworzone z myślą o konkretnym kliencie i jego potrzebach, dlatego łatwiej wymieniać wyróżniki, na które klienci zwracają uwagę niż wskazywać konkretne systemy. Przez blisko trzy dekady, w których trakcie dostarczamy dedykowane rozwiązania dla sektora finansowego, zbudowaliśmy kilka produktów, które budują naszą przewagę rynkową, gdyż zostały stworzone w oparciu o wiedzę technologiczną i biznesową – klientów firmy i naszą. Dzięki temu nie są one oderwane od realiów rynkowych, zawsze odpowiadają na aktualne trendy biznesowe. Popularnym produktem, choć nienamacalnym, jest m.in. nasza wiedza w zakresie budowania procesów biznesowych i technologicznych np. w obszarze integracji czy migracji danych.

ŁK: Warto dodać, że świadczymy również klientom usługi wsparcia merytorycznego w postaci prac analitycznych lub po prostu konsultacji – zarówno w kwestiach biznesowych, np. dotyczących „poukładania” procesów biznesowych, jak i technicznych, dotyczących wyboru architektury rozwiązania. Stąd nie da się wprost odpowiedzieć na pytanie, które rozwiązanie czy usługa cieszy się największą popularnością. Czasem jedno, czasem drugie, a często połączenie kilku rozwiązań pozwala osiągnąć finalnie cel biznesowy. Na pewno wyróżnia nas nasze know-how i eksperckość wynikająca z wielu lat współpracy z branżą finansową i doświadczenia.

Wśród klientów firmy znajdują się największe polskie instytucje finansowe, takie jak PKO Bank Polski S.A., PKO Leasing S.A., Alior Bank S.A., PeUF Sp. z o. o., Bank Ochrony Środowiska S.A., VeloBank S.A., BMW Financial Services, DNB Bank Polska S.A., Nest Bank S.A., Kasa Stefczyka, mBank S.A., Związek Banków Polskich, Biuro Informacji Kredytowej i inni. To bardzo poważni partnerzy, co zapewniło wam ich uznanie?

JG: Zawsze to powtarzamy: ludzie i doświadczenie. Mamy świetnych programistów, zespoły analityczne i architektów. Specjalizujemy się w finansach, natomiast projekty, które realizujemy, pozwalają nam rozwijać się szeroko. Nauczyliśmy się tworzyć produkty, realizować dedykowane wdrożenia, od małych, po te na naprawdę na dużą skalę pod wieloma względami: ilości procesów biznesowych, wolumenu danych czy użytkowników.

Szybkość działania – to kolejna cecha, która nas dobrze opisuje. Jesteśmy „procesowi”, tzn. posiadamy dobrze poukładane procesy wewnętrzne właściwie w każdym obszarze funkcjonowania firmy i to pozowała nam szybko reagować na potrzeby klientów.

Zawsze, oprócz know-how technologicznego, dostarczamy klientom także aktualną wiedzę biznesową, Mamy za sobą wiele skomplikowanych projektów, wszystkie zakończone sukcesem. Chętnie dzielimy się wiedzą i angażujemy w FinTech-owe ekosystemy.

Po tylu latach istnienia firmy na pewno często to referencje otwierają nam drzwi do nowych projektów. Stosujemy dobre praktyki, zarówno w komunikacji z kontrahentami, jak i w realizacji projektów. Dzięki temu kontrakty, które podpisujemy, trwają wiele lat, a my możemy pochwalić się dobrą opinią.

ŁK: Myślę, że najbardziej wyróżnia nas właśnie ta długotrwała współpraca z klientami, jak chociażby 27 lat ze wspominanym PKO. Klienci doceniają taką opiekę i pomoc w realizacji ich celów, stąd decyzje o dalszych współpracach – zwłaszcza że duże systemy wymagają ciągłego rozwoju pod względem technologicznym i biznesowym. Zwieńczeniem tych działań są umowy ramowe – taki prepaid na prace programistyczne, który nam zapewnia stabilizację, a klientom gwarantuje wysoko wykwalifikowane „moce produkcyjne” praktycznie na zawołanie

Do czego klienci przywiązują największą wagę w relacji z firmą taką jak VSoft?

JG: Dla naszych klientów ważne jest, by rozumieć ich problemy i specyfikę sektora, dlatego budując relacje, staramy się być postrzegani nie tylko jako dostawcy oprogramowania, ale przede wszystkim jako partnerzy biznesowi. Słuchamy naszych klientów i dbamy o dobre, wzajemne relacje. Komunikacja wewnętrzna i zewnętrzna jest dla nas niesłychanie ważna. W większości projektów współpracujemy ściśle z zespołami po stronie klienta przez wiele miesięcy, nawet lat. Często granica klient-my zaciera się, działamy wspólnie i mamy jeden cel – obustronne zadowolenie.

ŁK: Jednym z mechanizmów budowania relacji partnerskich są niewątpliwie Financial Business Meetings. To organizowane przez nas spotkania, w których uczestniczą reprezentujący różne instytucje eksperci. Uczestnicy dzielą się doświadczeniami z podobnych działań operacyjnych prowadzonych na co dzień w swoich organizacjach. Na przykład: ostatnie spotkanie dotyczyło wdrażania standardu komunikacji z BIK w formacie 4.0. Poza nami i przedstawicielami BIK (Biura Informacji Kredytowej) udział brali w nim specjaliści z banków, którzy mogli zadawać pytania i poznać możliwe podejścia do realizacji tego tematu. Podobne spotkania dotyczyły już wcześniej tematów windykacyjnych, kredytowych, podatkowych oraz bezpieczeństwa. Kameralność tych spotkań sprawia, że chętniej uczestnicy dzielą się spostrzeżeniami, obawami i doświadczeniem, a jednocześnie następuje szybka refleksja na temat tego, w jaki sposób możemy wzajemnie sobie pomóc, usprawniając procesy.

Organicznie się rozwijacie, od początku istnienia firmy odnotowujecie ponad 10% wzrost, jednak utrzymujecie go pod kontrolą. Skąd taka strategia biznesowa?

ŁK: Od dynamicznych wzrostów ważniejszy jest ciągły stabilny rozwój. Stawiamy na nieustanną naukę, odkrywanie nowego i innowacje. Wartość firmy budują osoby w niej pracujące. Stale szukamy ciekawych rozwiązań technologicznych i biznesowych, mamy wewnętrzne inicjatywy, wdrożyliśmy proces rozwoju poprzez tzw. giełdę pomysłów, gdzie każdy może zgłosić jakiś projekt, który poddawany jest weryfikacji i decyzji co do realizacji.

JG: Dokładnie – nie działamy impulsywnie, podejmujemy decyzje w sposób przemyślany, zarządzamy firmą trzymając pewną dyscyplinę i transparentność. Zarząd VSoft ma wspólną wizję, komunikujemy się ze sobą cyklicznie i planujemy dalsze kroki. Cele, jakie sobie stawiamy, a także cele stawiane naszym pracownikom, są mierzalne, możliwe do wykonania, ale też ambitne. Duży nacisk kładziemy na jakość, to nam pomaga prowadzić biznes wewnątrz, jak i na zewnątrz. Nie ma u nas zgody na robienie czegoś  „byle jak”. Każde zobowiązanie traktujemy poważnie, mamy pod to zbudowane procesy i mechanizmy, które wiele ułatwiają. Oczywiście rozwój biznesu na pewno umożliwiają ludzie, to nasi współpracownicy i pracownicy, do których mamy szczęście.

W dzisiejszych czasach niezwykle istotna jest kwestia cyberbezpieczeństwa, szczególnie w obszarze usług finansowych. Jak o to dbacie?

JG: Każdy nasz system spełnia określone kryteria bezpieczeństwa. Dostarczamy rozwiązania dla branży finansowej, oczywiste jest, że muszą spełniać wymagania związane z bezpieczeństwem na wysokim poziomie. Nasze zespoły cały czas monitorują to, co się dzieje w tym zakresie na rynku, korzystamy też z zewnętrznych firm, oddajemy im do przetestowania nasze rozwiązania i jeśli pojawiają się jakieś podatności, to oczywiście je eliminujemy. 

ŁK: Jest w tym zakresie wiele dobrych praktyk – od samego wyboru technologii po szczegóły ich implementacji, od mechanizmów statycznej analizy kodu po dynamiczne testy penetracyjne – stosujemy je wszystkie. Często także klienci mają swoje dodatkowe specyficzne wymagania. Jak wspominaliśmy, duży nacisk kładziemy na jakość naszych rozwiązań a bezpieczeństwo to element jakości.

Sukcesy na polskim rynku muszą wyzwalać apetyt na więcej. Jak wyglądają plany VSoft na przyszłość? Czy znajduje się w nich ekspansja?

ŁK: Od strony biznesowej celem na najbliższe lata rzeczywiście jest wyjście na świat. Nasze kierunki to dalszy rozwój biznesu w zakresie Software Solutions – projekty dedykowane i produkty, a także w obszarze platformy low code VSoft archITekt już nie tylko lokalnie, w Polsce, ale także za granicą. Naszym celem są ZEA, USA, Afryka i oczywiście Europa. W VSoft znaleźliśmy efektywny model działania i wiemy jak konkurować z firmami na polskim rynku, teraz czas na podbijanie nowych.

JG: Od strony technologicznej chcemy skupić się na rozwoju w obszarze nowoczesnych technologii w tym AI, a także dalszym rozwoju wspomnianej platformy low-code. W tym obszarze mocno wspieramy się wiedzą i doświadczeniem wymienianym z klientami, ale także ze studentami technicznych uczelni, jak AGH.

Już wkrótce większość instytucji finansowych będzie objęta obowiązkiem raportowania pozafinansowego. Bankowość staje się zielona, czy uczestniczycie w tym procesie?

Zdecydowanie popieramy ten kierunek w każdym z trzech obszarów ESG. W firmie mamy wdrożone działania w dziecinie energooszczędności, proekologiczne w wielu aspektach, a także w obszarze społecznym i ładu wewnętrznego.

Nasze systemy wdrożone w bankach, umożliwiają finansowanie podmiotów i inwestycji związanych ze zwiększeniem elektromobilności, modernizacjami infrastruktury, zakupami energooszczędnych maszyn, instalacjami OZE oraz  termomodernizacją nieruchomości. 

Ponadto oferujemy rozwiązania w wielu modelach, również w Chmurze, a jak zostało potwierdzone, ma to bezpośredni wpływ np. na zmniejszenie emisji CO2. Proponujemy klientom rozwiązania, które mogą pomóc im stawać się bardziej zielonymi, ograniczać np. delegacje, wspierać transformację gospodarki, jednocześnie wprowadzając prośrodowiskowe działania także do własnego biznesu. W tym roku jeszcze mocniej będziemy angażować się w temat, co z pewnością zaobserwują Państwo na naszych kanałach społecznościowych i stronie internetowej.

Jesteśmy na rynku od ponad ćwierć wieku. Od początku naszej przygody wiedzieliśmy, że nie chcemy być jedynie biernym dostawcą rozwiązań. Od zawsze stawiamy na wymianę wiedzy i doświadczeń. Chętnie pogłębiamy tematy, które uważamy za istotne, szczególnie w obrębie branż, z którymi współpracujemy na co dzień. Chętnie analizujemy i omawiamy zmiany technologiczne oraz dzielimy się własnymi przemyśleniami. Pokazujemy jak uczymy się na błędach i z jakich działań jesteśmy dumni.

Zobacz również

See also